Wisła Puławy – Hetman Zamość – wątki piłkarzy z Dolnego Śląska
Dzięki uprzejmości władz klubu Wisły Puławy miałem okazję uczestniczyć, w meczu rozgrywanym w ramach 25 kolejki 3 ligi grupy IV: Wisła Puławy – Hetman Zamość. W Wiśle epizod trenerski zaliczył kilka lat temu trener Adam Buczek (Polkowice, Zagłębie Lubin), ale i dziś wątki dolnośląskie znajdziemy w Puławach.
W klubie z Puław gra obecnie dwóch piłkarzy, którzy mają na swoim koncie występy w drużynach z Dolnego Śląska. Pierwszym z nich jest Łukasz Wiech (środkowy obrońca), który przyszedł do Wisły Puławy na rundę wiosenna obecnego sezonu. Ma na swoim koncie rozegrany jeden cały mecz (przeciwko Jutrzence Giebułtów, spotkanie zakończyło się rezultatem 3:0 dla Wisły), często wchodzi z ławki rezerwowych i jest coraz ważniejszym ogniwem w zespole Wisły. Jest to zawodnik który pierwsze kroki związane z piłką zaliczył na Lubelszczyźnie (BKS Lublin), jednak w wieku szesnastu lat przeprowadził się na Dolny Śląsk i dołączył do zespołu juniorskiego Śląska Wrocław, potem dostał szanse w drużynie rezerw. W której grał do 2017 roku i powrócił na Lubelszczyznę, reprezentował barwy, grającego ówcześnie w I lidze Górnika Łęczna.
W meczu z Hetmanem rozegrał 45 minut drugiej połowy.
Drugim piłkarzem Wisły, mającym swój epizod piłkarski na Dolnym Śląsku jest Tomasz Zając (prawy napastnik), który gra w klubie z Puław od wiosny 2020 roku. W swojej bogatej historii piłkarskiej odwiedził także Dolny Śląsk, bowiem grał w Chrobrym Głogów rundę wiosenną w sezonie 2014/15. Strzelił Hetmanowi dwa gole grając przez pierwsze 45 minut meczu.
Mateusz Cieślik